[Prace koncepcyjne] Opisy potworków na stronę

Nazarian

Jak w temacie. Prosiłbym osobę potrafiącą pisać po polsku tudzież potrafiącą obsłużyć arcytrudne narzędzie zwane słownikiem o opisy co ciekawszych stworów z gry. W opisie nie mogą się znaleźć ŻADNE DANE TECHNICZNE, bez szczegółów. Ma to być tylko możliwie jak najbardziej klimatyczne zbudowanie atmosfery wokół danego monstra. Przy okazji można mi podrzucić obrazek złożony ze spritów z gry lub wycięty ze screena (kolorem "przeźroczystym" - RGB 255 0 255), w rozmiarze "naturalnym" = 64x64 px. Gdyby ktoś potrafił robić grafiki w miarę realistyczne, można również większe obrazki związane z danym monsterem, ale na litość boską, nie zdarte ze stron o Tibii.

Możecie się dać ponieść w swojej fantazji, pisząc różne rzeczy, które wam przyjdą do głowy na temat danego potworka, umiejscawiając go jakoś na mapie i/lub w klimacie Barsawii - czyli jak piszecie o np. szkielecie, to możecie machnąć, że powstały podczas Pogromu jako wynik plugawej magii horrorów. Oczywiście to nie wymóg.

Będę cenił "uniwersalny" format opisu na równi z "barsawiańskim" - czyli jak napiszecie zamiast konkretnej miejscówki, że lubi się pojawiać w wilgotnych podziemiach pełnych pleśni i plugastwa, to będę jak najbardziej kontent.

Gdyby coś jeszcze było trzeba wiedzieć, proszę pisać na gg.

PaX

Jakie potworki intereszą? Smile

Nazarian

Wszystkie do których będzie Ci się chciało zrobić opis. Nie muszą być wszystkie, niech będą te które lubisz Wink

.

PaX

Giant Spider - Ogromny Pająk

Pajkąk jaki jest każdy widzi...ale tego pająka można zobaczyć z odległości kilometra i nim zdążymy powiedzieć to jakże lapidarne i popularne słowo "O ku**a" ten milusi ośmionóg jest już przy nas i szykuje się do ataku. Nikt tak naprawdę nie wie, skąd wzięły się Ogromne Pająki. Pierwszą teorią, jest teoria ewolucji Darwina. Według niej, zwykłe pająki zmutowaly pod wpływem masowego niszczenia ich siedlisk. Aby przetrwać, musiały się zaszyć w niedostępne dla zwykłych śmiertelników samotne góry, kopalnie opuszczone przez rasę krasnoludów lub co najczęściej czyniły, emigrowały na stepy otoczone lasami. Takie warunki, a więc masa różnorodnego pożywienia, długie dystanse, a także nieustanna ucieczka, sprawiły, że te nieszkodliwe, niekiedy nawet przyjazne maluszki, stały się krwiożerczymi potworami, zdolnymi dogonić każdą ofiarę i powalić ją jednym celnym uderzeniem. Drugą teorią była zemsta boga Raggkoka-boga zemsty. To niefrasobliwe i porywcze bóstwo zostało skarcone przez swojego starszego brata - Thystoniusa - pasję walki i męstwa. W pojedynku przegrał oczywiście porywczy Raggok, który w szale bitwenym, odsłonił lewy bark, na który momentalnie spadło ostrze brata. W akcie szaleńczej desperacji, Raggok skumulował ogromne ilości mocy, którą przelał na najbliższe napotkane stworzenia - pająki. Od tamtej pory watachy Ogromnych Pająków służą swojemu stwórcy w niszczeniu mężów wojny, którym sprzyja Thystonius. Przynajmniej tak może nękać swojego brata. Niemniej jednak Ogromne Pająki istnieją i żyją na szyczytach samotnych gór w pobliżu stepów i lasów. Niestety nie wiadomo gdzie dokładnie przebywają te monstra, więc wszystkim niezaprawionym w boju radzimy nie zapuszczać się daleko, bo niestety nie odnajdziemy tabliczki z napisem: "Uwaga zły pająk - i jeszcze gorszy właściciel"...

Jeżeli to ma być coś w tym stylu, to mogę takie coś pisać bo ogólnie lubię;p

Nazarian

Bardzo mi się podoba. Wprowadzę wprawdzie nieco poprawek, ale będą drobne Wink

. Jako że np. teoria Darwina mi tu nie pasuje Wink

. Ale generalnie jak najbardziej.

Arni

Warlock

w dalekiej przeszłości, jeszcze przed pogromem w Theranie elfi uczony Elianar Messias odkrył starożytne teksty o najeździe dziwnych stworzeń z innej płaszczyzny astralnej. Przepowiednia ta doprowadziła go do szaleństwa i krwawej śmierci. Lata po jego śmierci inny uczony Kearos Navarim założył szkole której celem było badanie tejże przepowiedni. Szkoła ta miała siedzibę na Morzu Selestrenskim. Przez wieki do szkoły tej przybywało wielu czarodziejów oraz adeptów. wśród nich byli także i ludzie. Czarnoksiężnicy, bo tak ich nazywano nie byli zwykłymi ludźmi. Kierowali się ogromna żądzą władzy i pieniędzy. Byli niezwykle potężni, kierowali sie tylko i wyłącznie własnym interesem. Wiedzę pojmowali bardzo szybko i przygotowali plan dzięki któremu Theranie mieliby podporządkować sobie cały lud Barsawii. W zamian za wiedzę jak uniknąć pogromu Theranie uzyskiwali niezwykle korzystne umowy handlowe, zajmowali liczne plemiona, zdobywali niezmierzone bogactwa. Jednak czarnoksiężnicy i w tym mieli swój diaboliczny plan. Kazali innym ludom chować się w Kaerach i zapieczętować je barierami fizycznymi. Sami zaś w swoim królestwie spokojnie mieli przeczekać pogrom, a po wszystkich podporządkować sobie ludy wyniszczone przez pogrom. Jeszcze przed pogromem zasłynęli oni z niewyobrażalnej siły i jeszcze większego okrucieństwa. Do perfekcji opanowali czarna magie. Miotali magia i energia. Potrafili przyzywać kamienne golemy oraz wysysać energie witalne z przeciwników tak by stali się bezbronni. W razie niebezpieczeństwa leczyli się bądź stawali się niewidzialni, co jednak rzadko się zdarzało. W końcu nadszedł pogrom. Czarnoksiężnicy schowali się przekazując wiedzę swoim potomkom. Po zakończeniu pogromu wrócili aby podporządkować sobie cały świat. Zaczęli od Throalu. Największe miasto Barsawi zostało oblężone. Pierwszy raz w historii Theranie nie odnieśli druzgocącego zwycięstwa. Czarnoksiężnicy uznali to za osobista porażkę i zniknęli w niepamięć pozostawiając wojnę miedzy Theranami a ludami Barsawii. Wielu myślało ze zginęli na wieki. Mylili się. Czarnoksiężnicy schowali się w najgłębszych lochach na świecie dalej studiując czarna magie by wrócić i nigdy nie doznać porażki. Każdego intruza obrazu zabijają z niezwykłym okrucieństwem stad brak jakichkolwiek konkretnych informacji na ich temat. Mówi się ze podpisali pakt z Horrorami i działają w ich imieniu. Nie wiadomo ile w tym prawdy. Wiadomo jednak ze nikt nie powinien zbyt głęboko wchodzić do Kaerów czy innych lochów gdyż czeka tam jedynie śmierć i cierpienie.

Hero

W czasie oblężenie Throalu byli najbardziej odważnymi wojownikami na świecie. Gdy wszyscy wątpili w sukces i chcieli się poddać oni walczyli z niezwykła determinacją. Bohaterowie, bo o nich mowa byli najbliższa strażą króla. Do perfekcji opanowali rzemiosło łucznicze oraz walkę w zwarciu. Z impetem atakowali każdego wroga. Na ich twarzach nigdy nie było strachu. To głownie dzięki nim Theranie nie zdobyli Throalu a czarnoksiężnicy zostali wyparci. traktowani byli niczym królowie, każde dziecko chciało być jak oni. Nikt jednak nie zaobserwował mrocznych zmian w ich umysłach. Jeśli nawet ktoś to zauważył był okrutnie likwidowany. Herosi zaczęli pałać żądzą pieniędzy. Liczne walki z Horrorami i Czarnoksiężnikami wywarły na nich ogromny wpływ. Postanowili oni odnaleźć Czarnoksiężników po to aby ich zgładzić i zdobyć ich złoto. Wkroczyli wiec do najgłębszych kaerow na spotkanie z wrogiem. Jednak nie byli w stanie pokonac wroga. mimo to Czarnoksiężnicy chcąc uniknąć dalszych strat zaproponowali Herosom by stali się ich sprzymierzeńcami, w zamian za to mieli otrzymać zapłatę. Bohaterzy przystali na ta propozycje. Wrócili do Throalu. Strażnicy bram nie wiedząc o niczym otworzyli im bramę miasta. Wtedy Herosi ruszyli do ataku. Mordowali każdego kto stanął na ich drodze. Grabili skarbce, zdobywali cenne dla Czarnoksiężników informacje. Zabili 60% ludności Throalu i wrócili do lochów. W Throalu nikt nie mógł w to uwierzyć. Odbudowa zajęła wiele czasu nękana cały czas przez najazdy Herosów, których nowa siedziba były lochy , zazwyczaj poziom lub dwa nad Czarnoksiężnikami. Stali sie oni zabezpieczeniem i najlepsza bronią mistrzów czarnej magii. Ich niewiarygodna siła i umiejętności przerażały każdego. Niektórzy z nich wychodzą na powierzchnie i chowając się w lasach czekają na zagubionych podróżników lub konwoje z pieniędzmi. Zabijają niezwykle skutecznie i grabią wszystko co są w stanie unieść. Stali sie oni synonimem tego co Pogrom zrobił z ziemiami Barsawii. Niegdyś ich najlepsi obrońcy teraz jedni z największych wrogów. Jedno jest pewne - spotkanie z nimi nigdy nie bedzie mile.

Nazarian

\o/ Hajl Arni \o/.
O to dokładnie mi chodziło Smile

.

PaX

Quary

Morskie tereny przy urupie w języku najstarszych mieszkańców nazywane były aleją rekinów. I nie bez powodu. W dawnych czasach te niemalże czerwone od krwi odmęty były plądrowane przez ogromne potwory, które ludzie nazwali potem rekinami. Jednak owego pamiętnego dnia, przyszedł wielki szkwał, a z nim i wielka woda. Ziemia trzęsła się pod naporem fal, a z piekielnych odmętów, co rusz wyglądała rybiopodobna głowa. Jak się potem okazało, nie były to ryby, ale ludzie przemienieni przypadkiem przez Lochosta. Gdy pasja ta przemierzała bezkres wodnej toni w poszukiwaniu natchnienia do swej pieśni, opiewającej bohaterstwo Travara, w melodię muzyki wplątała się fałszywa nuta, a za nią następna i następna. Każda inna, każda złowroga i każda pełna bólu i cierpienia. I tak wioska zapomniana przez świat wioska rybacka została przemieniona w potwory, które weszły do wody, by tam siać postarch. Stworzyły własną społeczność. Od budowniczych, poprzez magów i rzemieślników, a na wojownikach kończąc. Ich struktura społeczna jest hierarchiczna, a każdy kto się nie podporządkowuje, zostaje zgładzony. I tak zaczynając:

Quara Constrictor:
Jest to rybak, który w osadzie zajmował się budową i pilnowaniem lepianek podczas nieobecności rybaków. Są oni najniżej w kaście. Nie mają praw, a same obowiązki. Są jak chołota, która chce chleba i widowisk, a o resztę niech się martwią inni. Niestety jest ich najwięcej, jednak wiedza jaką posiadają jest znikoma, więc są narzędziem w rękach wyższych urzędników takich jak Quara Mantassin.

Quara Mantassin:
To kasta arystokracji. Są rządni władzy, okrutni, bezwzględni i...tępi. Wywodzą się z rybaków, którzy codziennie wypływali na łowy. Są marionetkami w rękach magów, gdyż wierzą w przepowiednie i inne wyssane z palca fanaberie, które sączą im do uszu magowie. Jednak arystokracja ma swoje prawa i nie są taką chołotą. Są silniejsi i lepiej zbudowani.

Quara Pincher:
To kasta magnatów. Są wykształceni i mają poukładane w głowie. Jest ich niewielu, gdyż są to kupcy, przybyli aby zabrać towary z wioski. Niestety tego felernego dnia nie dane im było wrócić do rodzin. Są silni i często nosza przy sobie broń.

Quara Hydromancer:
Najciekawszą kastą są magowie. Wywodzą się z szamanów, którzy w wiosce przepowiadali czy połów będzie zły czy dobry. Jendak w wodzie wspięli się na sam szyczyt. Władają niepodzielnie wraz z żołnierzami. Do perfekcji opanowali magię wody i skutecznie używają jej do walki jak i kontrolowania umysłów, poprzez ich paraliż.

Quara Predator:
Najsilniejsi, najbardziej bezwzględni i rządni zemsty. Jako że w razie napadu byli jedyną obroną do perfekcji opanowali sztukę wojenną, a bieg jest dla nich tym czym chód dla zwykłego człowieka. Są wytrzymali i mają dużo życia. Jest to wraz z magami najbardziej wpyływowa kasta.

Cała społeczność jest zwartym organizmem. Więc gdy zaatakuje się choćby jeden podmiot, cała reszta automatycznie idzie na pomoc...

Moonred

Co do textu arniego jest on zajedwabisty, aczkolwiek do korekty Wink

Moveric · Wysłany: Pon 13:09, 02 Mar 2009 Temat postu:

#edit

Zgodnie z poradą kolegi przeczytam o trolach z Barsawii i potem wkleję ponownie Wink

Nambir · Wysłany: Pon 14:01, 02 Mar 2009 Temat postu:

Smoki

Zamieszkują one góry, przerózne bagna czasem lasy, nie lubią przebywać blisko człowieka ani innych inteligentnch ras. Uzbrojone są w potęzne i ostre niczym brzytwa pazury, skórę pokrytą twardymi łuskami, zwinny i silny ogon sięgający długości 20 metrów! Posiadają także skrzydła o rozpiętości do 40 metrów dzięki którym mogą latać. Jednak ich najważniejszą i najskuteczniejszą bronią jest paszcza, ma ona aż dwie funkcje, dzięki setkom ostrych żebów z łatwością odgryzie dla człowieka wszystkie kończyny w zaledwie kilka sekund. Ten obrzydliwy pysk jeszcze zieje ogniem, potrafi wypuszczać zabójcze fale i pojedyńcze ogniste kule. Człowiek już od wieków próbował zrobić czar ognisty imitujący zianie ogniem przez smoka, udało się to mu lecz nigdy nie bedzie sie to równać z siłą jaką posiada ten gad.
Bez doświadczenia, ekwipunku i przede wszystkim zaufanej drużyny, nie masz co porywać sie na smoka, gdyż zostaniesz kolejnym stosem kości w jego kolekcji.

I jak wyszło ? Razz

PS Naz, chyba musisz przerobić trolla, bo ten przedstawiony w tibi wiele sie rózni od tego w Barsawi Very Happy

PS2 Drogi Movericku, radziłbym ci przeczytać poradnik do barsawi (jest gdzies na forum) bo ten opis zupelnie nie pasuje do troli przedstawionych w barsawi

Nazarian · Wysłany: Pon 19:18, 02 Mar 2009 Temat postu:

Tak, spokojnie, będzie przerobiony. Nie ma się co gorączkować, jedno zadanie w jednym okresie czasu. Te standardowe trolle z Tibii zyskają sobie miano "Trolli Jaskiniowych". Odmiana ta zdziczała, zaszywając się w grotach i rozpadlinach gór jeszcze przed Pogromem.

Generalnie pewne "barsawiańskie" właściwości niektórych stworzeń zostaną wprowadzone jak tylko uda mi się przygotować outfity odpowiednich stworzonek. Tak że narazie cierpliwości.

Adrino · Wysłany: Pon 21:01, 02 Mar 2009 Temat postu:

Raty, Cave raty

Heh, zabawne są to stworzenia. Wszędzie się wcisną by przysporzyć jakichś kłopotów. Szczury z natury są wszystkożerne, ale szczególnie uwielbiają ser i rzadko zdarza się, że wyruszają gdzieś bez niego. Zamieszkują przeważnie kanały i jaskinie, ale czasem możemy je spotkać na powierzchni. Nie są szczególnie niebezpieczne, lecz grupa tych stworzeń niedoświadczonemu podróżnikowi może przysporzyć nie małe kłopoty.

Cyklop

Pamiętam moje pierwsze spotkanie z tym stworem. Wysoki na trzy metry, nie grzeszący inteligencją, ale silny jak tuzin mężów. Nie był on przyjaźnie nastawiony do ludzi. Kiedy cudem udało mi się uciec przed tym kolosem, widziałem w oddali jak wraca do swojej groty, przy której stała jego uradowana rodzina.

Jak się podoba? Pisać dalej?

Nambir · Wysłany: Pon 21:07, 02 Mar 2009 Temat postu:

Adrino, cyklop jest już na stronie Smile

a te szczury to niczego sobie, tylko napisz ze jedzą nie tylko ser, bo szczury jedza duzo róznych rzeczy ^^

Adrino · Wysłany: Pon 21:25, 02 Mar 2009 Temat postu:

Tak wiem, że szczury są "wszystkożerne", ale chciałem zwrócić uwagę na ich wyjątkowe zamiłowanie właśnie do sera : )

#edit
Na stronie tzn. gdzie?

#edit2
Beholdery

Beholdery są niezwykle fascynującymi stworzeniami. Natura wyposażyła je w 5 gałek ocznych, których używają do komunikacji. Posiadły wiedzę pozwalającą na lewitacje, oraz nie obca jest im czarna magia. Używają dotąd nie rozpracowanego języka nazwanego przez nas, ludzi - 469. Technika ta polega na wykonywaniu skomplikowanych mrugnięć danym okiem, dlatego tak trudno pojąć nam co może oznaczać co.

Orki

Przedziwne są to stwory. Pokrywająca ich zielona skóra nadaje im mniejszą podatność na niemalże wszystkie anomalie pogodowe. Jak wszyscy wiemy orki są wyjątkowo podłą i sprytną rasą. Wykorzystują głupotę trolli do własnych potrzeb stosując przy tym umiejętność manipulacji, jak i zastraszania. Orki znane są także ze swojej nieschludności. Każdy kto poczuł ich zapach twierdził, że jest on gorszy nawet od duszącej woni siarki wydobywającej się z grot smoków.
Żyją najczęściej w licznych grupach. Osiedlają się w miastach, bądź obozach.
Można wyróżnić siedem rodzajów orków

Ork - prosty ork, niezbyt wprawiony w walce, jednak gdy znajdziesz się na jego terytorium nie pożałuje sił na kilka celnych ciosów z pięści.

Ork włócznik - Postrach wędrowców. Niezwykle sprawnie panuje na włócznią. Ci wojownicy zablili wiele nieświadomych podróżników przebijając ich celnym rzutem na wylot.

Ork wojownik - Podstawowa jednostka orków. Wyposażony w ostry miecz, jednak jego wyposażenie obronne nie bije rekordów wytrzymałości przez co staje się łatwym celem.

Ork Szaman - Jedyna magiczna jednostka tej rasy. Opanowali sztukę zaklinania węży, które pomagają im podczas walki.

Ork berserker (nie wiem jak przetłumaczyć) - Jego ulubioną bronią jest halabarda, którą potrafi zadać niezwykle mordercze ciosy. Ten rodzaj wojowników stawia na słabą obronę, lecz na niezwykłą szybkość i siłę.

Ork Lider (też nie fajnie) - Znany jest z szybkich ataków sztyletami, którymi także rzuca na odległość. Jako doświadczony wojownik nie straszny mu nawet piekielny ogień.

Ork Warlord (też niezbyt) - Najpotężniejszy rodzaj wojownika tej rasy. Znany jest z potężnych ciosów, i olbrzymiej obrony. Posiadł także umiejętność stawania się niewidzialnym. Nie wiele jest osób, które śmiałyby z nim stanąć twarzą w twarz.